Kolejna oficjalna impreza, a Twoje nogi dosłownie nie nadają się do chodzenia na obcasie? Nie przejmuj się tym! Statystycznie aż 64% młodych kobiet nie lubi chodzenia na obcasach. Niestety, to nie eliminuje okazji, na które warto bądź wypada włożyć klasyczne szpilki. Jak się nie męczyć? Oto pięć prostych tricków w doborze obuwia
1. Obcas i jego wielkość
Dobierz szpilkę tak, by ograniczała się do 10 cm. To i tak sporo, choć pewnie chciałabyś od razu spróbować sił w klasycznych 12 cm... Pamiętaj, że wygodne noszenie obcasów przychodzi z praktyką
2. Obcas i jego kształt
Najwygodniejsza będzie koturna, dodatkowo zwiększająca stabilność buta a także dodająca ekstra centymetry do sylwetki. Jeśli jednak nie podobają Ci się koturny i wolisz coś prostszego, postaraj się postawić na gruby, stabilny obcas
3. Zapięcie na kostce lub pięcie
Potwierdzona informacja: buty nie wyślizgną się podczas tańca jeśli będziesz miała zapięcie na kostce lub pięcie. To może być dodatkowy element buta, wstążka lub kawałek gumki. Możesz też spróbować dodać taki kawałek samodzielnie.
4. Dodatkowa wkładka, żele
W każdym sklepie obuwniczym znajdziesz teraz specjalne wkładki i żele do obcasów, dostosowane do tego by zwiększyć wygodę noszenia buta. Żelowe wkładki można umieścić po boku a także można eksperymentować z wkładką na całą podeszwę.
5. Buty na zmianę
Tak naprawdę powinnaś mieć w torebce buty, które są w razie wypadku Twoim wygodnym wyjściem z sytuacji. Zwykłe trampki lub nawet klapki, mogą uratować Cię w sytuacji, gdy okaże się, że trzeba gdzieś iść, prowadzić auto lub pomóc nosić rzeczy. Takie sytuacje zdarzają się przy okazji wesel, urodzin, pomyłki co do miejsca randki... warto być przygotowaną!